Ulucz

УЛЮЧ (pol. Ulucz) – do 1947 r. wieś ukraińska w powiecie brzozowskim. W 1939 r. wśród jej 2040 mieszkańców 1620 było Ukraińcami, 200 Żydami, 200 Polakami, 20 ukraińskojęzycznymi rzymskimi katolikami [Kubijowicz, 3].

FOTOGRAFIE HISTORYCZNE
Kolekcja Zofii Dańczyszyn, ur. w Uluczu, po akcji „Wisła” mieszkanki Rusocina w powiecie Nysa. Fotografie przekazano 26.10.2011 r.
OPIS: 1. Szkoła w Uluczu; 2. Budynek posterunku policji; 3. Fragment uroczystości narodowych w Uluczu, prawdopodobnie pocz. lat 40. XX w.; 4. Dziewczyny z Ulucza: w pierwszym rzędzie od lewej – Maria Kułyk Cecylia Polańska, Joanna Tufka, Stefania Morajko; w drugim rzędzie – Stefania Pelc, NN, Maria Pelc, Anna Cholawka; 5. Policjant z posterunku w Uluczu wśród dzieci.


Kolekcja Jarosława Cholawki, ur. w Uluczu, zam. w Sanoku.
OPIS: 1. Członkowie wydziału powiatowego i Proswity wraz z członkami koła w Ulucz, lata 30. XX w.; 2. cerkiew na Dubnyku; 3. przedwojenna widokówka z Ulucza przedstawiająca cerkiew na Dubnyku, plebanię greckokatolicką oraz ikonostas cerkwi na Dubnyku; 4. ikonostas cerkwi na Dubnyku; 5. Anna Kłym, Anna Kłym, Hałyna Kasyła; 6. ksiądz Kowalczyk z dziewczynami; 7. na tle domu Cholawków pod Dubnykiem rowerem jedzie Andrzej Połyński; 8. święto Jordanu na potoku, 19 stycznia 1938 r.; 9. widok z Dubnyka na część wsi o nazwie Kut; 10. Anna Padulak (z lewej) i Zofia Dobriańska; 11, 12, 13, 14 – NN dziewczęta; 15. chór męski stowarzyszenia Proswita z dyrygentem Romanem Sołtykewiczem; 16. Wasyl Husak.

Prospekt informacyjny o Uluczu

Za zezwolenie na opublikowanie broszury na AR dziękuję pani Nadiji Serednyckiej ze Lwowa.

DOKUMENTY

Fragment sprawozdania sytuacyjnego referenta politycznego nadrejonu OUN „Chłodny Jar” Petra Kawuzy „Rusłana” o mordzie żołnierzy Wojska Polskiego i bandytów z polskich wsi na Ukraińcach w Uluczu

[…] 29 maja 1946 r. 80 żołnierzy Wojska Polskiego i 150 uzbrojonych bandytów polskich z zasańskich wsi Witryłów, Temeszów i Krzemienna przeprowadzili akcję na wsie ukraińskie Jabłonica i Ulucz. […] Bandyci cywili byli uzbrojeni w różną broń, a nawet w kołki i noże, z cywilami były też 3 kobiety. […] Ulucz: na Ulucz poszła ta sama banda [co na Jabłonicę]. Wchodząc do wsi, od razu obstrzelali ją ogniem karabinów maszynowych i natychmiast przystąpili do palenia. Spalili 193 zabudowania gospodarcze, pozostawiając 50. Wojsko Polskie i banda cywili bez miłosierdzia zabijała ludzi, strzelała do nich i rabowała. Zamordowali 7 osób:

  • Mychajło Krowiak, Polak lat 30, w czasie ucieczki;
  • Wasyl Moskal lat 60, bez nogi;
  • Mychajło Sośnicki lat 76;
  • Iwan Pawłowski lat 76;
  • Onufrij Tchir lat 3 [druga cyfra nieczytelna];
  • Tacianna Tchir lat 80;
  • Marija Sośnicka lat 80.

Obydwie kobiety zostały zastrzelone i wrzucone do ognia. Oprócz wymienionych wyżej zabity został także Ukrainiec Iwan Morojka, a dom, gdzie został zabity, podpalono. Jeden żołnierz Wojska Polskiego tak uderzył kolbą dziecko, że wyskoczyło mu oko. […]

Źródło: Wisti z terenu [za maj 1946 r.], w: „Litopys UPA”, t. 34: Łemkiwszczyna i Peremyszczyna. Polityczni zwity (Dokumenty), red. P.J. Poticzny, I. Łyko, Toronto-Lwiw 2002, s. 509. Tłumaczenie z języka ukraińskiego.

Fragment sprawozdania sytuacyjnego referenta Służby Bezpieczeństwa OUN nadrejonu „Chłodny Jar” Wasyla Capiaka „Potapa” o mordzie żołnierzy Wojska Polskiego na Ukraińcach w Uluczu

[…]  28 czerwca 1946 r. po akcji naszych oddziałów na wieś Dobra Wojsko Polskie, które przyjechało z Sanoka i Mrzygłodu do Dobrej przeprawiło się przez San i dokonało akcji na wieś Ulucz skierowaną przeciwko ludności ukraińskiej. Wojsko Polskie liczyło około 200 żołnierzy i około 50 osób bandy cywili. Najokrutniej wobec ludności ukraińskiej zachowywała się cywilna banda.  Wojsko Polskie również zachowywało się po bandycku, nie szczędząc ani kobiet, ani dzieci. O godzinie 4. weszli tam dwoma grupami. Jedna grupa licząca 50 osób od wsi Dobra zachowywała się wobec ludności możliwie, druga grupa z bandą cywili przeszła przez San od strony Gruszówki na przysiółek wsi Borownica Pasieki i zamknęła cywilom drogę ucieczki do lasu. W tej akcji […] zabili następujące osoby: Sofija Szuna lat 37, Iwan Kłym lat 45, Emilija Kebała lat 83, Mych[ajło] Kułyk lat 19, Justyna Kułyk lat 67, Julija Hłyńska lat 40. […]

Źródło: Wisti z terenu za misiać czerweń 1946 r., w: „Litopys UPA”, t. 34: Łemkiwszczyna i Peremyszczyna. Polityczni zwity (Dokumenty), red. P.J. Poticzny, I. Łyko, Toronto-Lwiw 2002, s. 789–790. Tłumaczenie z języka ukraińskiego.

Fragment sprawozdania sytuacyjnego referenta politycznego nadrejonu OUN „Chłodny Jar” Petra Kawuzy „Rusłana” o mordzie żołnierzy Wojska Polskiego na Ukraince i Polaku w Uluczu

[…] 9 lipca 1946 r. Wojsko Polskie w liczbie 200 osób przybyło z Sanoka na drugą stronę Sanu, rozdzielając się na dwie grupy. Jedna udała się do Dobrej, a druga do Ulucza. Ludność zaczęła uciekać do lasu. Wojsko otworzyło do uciekających ogień z karabinów maszynowych, zabijając dwie osoby: Mychajłę Zacharka lat 69 (Polak) i Katerynę Kubczyk lat 65 (Ukrainka). […]

Źródło: Wisti z terenu [za lipiec 1946 r.], w: „Litopys UPA”, t. 34: Łemkiwszczyna i Peremyszczyna. Polityczni zwity (Dokumenty), red. P.J. Poticzny, I. Łyko, Toronto-Lwiw 2002, s. 515. Tłumaczenie z języka ukraińskiego.

Fragment sprawozdania sytuacyjnego referenta politycznego nadrejonu OUN „Chłodny Jar” Petra Kawuzy „Rusłana” o mordzie na Ukraińcach w Uluczu

[…] 12 lipca 1946 r. uzbrojona banda cywilna z Witryłowa w liczbie 11 osób przyszła do wsi Ulucz, gdzie zaczęła rabować  majątek cywilny i zabiła Hryhora Cholawkę i Katerynę Handzię za to, że stanęli w obronie swojej własności. […]

Źródło: Wisti z terenu [za lipiec 1946 r.], w: „Litopys UPA”, t. 34: Łemkiwszczyna i Peremyszczyna. Polityczni zwity (Dokumenty), red. P.J. Poticzny, I. Łyko, Toronto-Lwiw 2002, s. 518. Tłumaczenie z języka ukraińskiego.

Fragment sprawozdania terenowego referenta SB OUN nadrejonu „Chłodny Jar” Wasyla Capiaka „Potapa” o mordzie członków Urzędu Bezpieczeństwa na Ukraińcu Fedorze Łewkowyczu  w Uluczu

            […] 20 IX 1946 roku 6 członków UBP z Brzozowa przez Witryłów przyjechało do Ulucza, gdzie złapali Fedora Łewkowycza, Ukraińca, lat 32, którego najpierw mocno pobili, a potem odcięli mu język, wykłuli oczy i po strasznych torturach zamordowali. […]

Postój, dnia 19 X 1946 roku                                                                          „Potap”

Oryginał. Maszynopis. AIPN Rz 072/1, t, 26, Wisti z terenu za misiać wereseń 1946 roku, k. 57.

WSPOMNIENIA

Tłumaczenie na język polski relacji Wasyla Czarneckiego o mordzie na Ukraińcach we wsi Ulucz, zamieszczonej w tygodniku „Nasze Słowo” nr 16 z 1990 r.

[…] Z przyjściem władzy ludowej rozpoczyna się największa tragedia Ulucza. Na początku 1945 r. mnożą się napady na Ulucz i okoliczne wioski. Napadają głównie polskie grupy zza Sanu. Idą rabować oddziały samoobrony, ORMO i inne ugrupowania, które trudno inaczej nazwać jak bandyckimi. Rabunek, mordowanie ludzi, gwałcenie kobiet stają się ich codziennym zajęciem. […]

Gdzieś od połowy 1946 r. Ludowe Wojsko Polskie kontynuuje napady na wioski ukraińskie, przyjmując do spółki różne grupy cywilne. Oto jak wspomina jeden z takich napadów, Iwan Dobriański:

Na początku czerwca Wojska Polskie wdarło się do ​​Ulucza. Miał szczęście ten, kto zdążył uciec ze swym dobytkiem (najczęściej krową lub koniem) do lasu. Niektórzy próbowali schować się dobytek we wsi, tym się mniej poszczęściło. Iwan Dobriański z sąsiadem Iwanem Szlachtyczem zeszli do kryjówki pod chatą. Żona Szlachtycza, Stefania, poszła do matki Dobriańskiego, żeby być razem. Po wejściu wojska do kryjówki Dobriańskiego i Szlachtycza zaczęły docierać jęki żony Szlachtycza, którą katował jakiś porucznik. Niebawem katowane kobiety wyprowadzono z chaty, a wojsko położyło ogień pod strzechę.

Mniej więcej po trzech godzinach Dobriański i Szlachtycz odważyli się opuścić kryjówkę. Zobaczyli zgliszcza … Mężczyźni, którzy nie zdążyli się ukryć, zostali zamordowani. Ci, co uciekli ze wsi, ocaleli. Żołnierze zabili koło domu inwalidę z I wojny światowej, Wasyla Moskala; zranili a potem wrzucili w ogień palącego się domu Mychajła Sotnyckiego (również inwalida z frontu austriackiego). Zabito rodzinę Kulykiw… Ciało zastrzelonego Iwana Podolaka  żołnierze wrzucili do płonącego domu. Na liście zamordowanych znajdują się: Onufrij Tehir z żoną, Iwan Pawliwski,  Iwan  Lewkowycz, Iwan Kłysz i 11-letnia córka jego siostry, Zacharia Moskal… Większość zamordowanych zginęła w męczarniach: wydłubywano oczy, wycinano języki, gwałcono…

Przy okazji, jak wspomina Mykoła Kowalski, zabrano 75 krów, 30 koni. Po ich odejściu zmarli pobici Josyp Kibała i Mykoła Badyrka. Żołnierze zastrzelili Mykołę Cholawkę z córką Kateryną, Mykołę Handzi a Tetianę Kulyk z głuchoniemym synem wrzucili do płonącej chaty. W ogień wrzucono także Sofiję Kibałę i córkę Andrija Sołeckiego z Borownicy. Ogółem spalono 24 osoby. Podobnych napadów było osiem. Wieś została całkowicie zniszczona. Przed wojną mieszkało tu ponad cztery tysiące ludzi. […]

W Uluczu, w: M. Siwicki, Dzieje konfliktów polsko-ukraińskich, t. III, Warszawa 1994, s. 310–311.

Fragment wspomnień Mychajła Polańskiego o mordach na Ukraińcach w Uluczu dokonanych przez żołnierzy Wojska Polskiego

            […] Na początku 1945 r. Polacy częściej zaczęli napadać na wieś. Za wojskiem zawsze ciągnęła chmura cywili z Witryłowa, Temeszowa i Borownicy, szła także milicja i ORMO, uzbrojeni członkowie samoobrony. […]

Na początku czerwca znowu gruchnęła Uluczem wieść o zbliżaniu się WP. […] Zginęli wtedy: inwalida z I wojny światowej Wasyl Moskal […], inwalida Mychajło Sosnicki został ranny i wrzucony do ognia, rodzina Kułyków, do ognia własnego domu rzucony został Iwan Podolak, Zacharij Moskal,, Onufrij Tchir z żoną, Iwan Panykiwski, Iwan Łewkowycz, Iwan Knysz z 11-letnią córką jego siostry, Sofija Kibała, do ognia wrzucona została córka Andrija Sosnyckiego z Borownicy, zastrzelono także Mykołę Cholawkę i jego córkę Katerynę, Mykołę Hryndzio, Tetianę Kułyk z głuchoniemym synem żołnierze wrzucili do ognia. Pobici przez wojsko Josyp Kibała i Mykoła Badyrko zmarli po jego odejściu ze wsi. Zginęło wtedy 24 osoby. […]

 Gdzieś pod koniec sierpnia 1946 roku tato przez spaloną Wieś spotkał Łewkowycza ( jego imienia sobie nie przypominam). już byli na Gdy zobaczyli ludzi uciekających przed wojskiem. obydwaj rzucili się do ucieczki ale nagle coś sobie chyba przypomniał zawrócił do swojego kurenia. tato jeszcze krzyknął wracaj uciekaj ale to nie pomogło. gdy tato do biegu na górę zobaczył za sobą łepkowicza Jak uciekał przed wojskiem jednak nie uciekł bo kula była szybsza. na dwie gry żołnierze kolbami rozbili Czemu głowę i okaleczyli ciało bagnetami. […]

Źródło: Spohad Mychajła Polanśkogo narodżenoho 19 roku w powitu, w: 1947 Propamiatna Knyha, pod red. B. Huka, Warszawa 1997, s. 500–503.

DZIEDZICTWO UKRAIŃSKIEJ KULTURY MATERIALNEJ
Wyniki monitoringu z 2 września 2014 r.

CERKIEW
Cerkiew pod wezwaniem Wniebowstąpienia Pańskiego. Datowana tradycyjnie na lata 1510-1517 (badania dendrologiczne: 1685 r.).


CERKWISKO
Miejsce po cerkwi parafialnej pod wezwaniem św. Mikołaja, zniszczonej przez PGR po 1947 r. w celu uzyskania materiału na oborę w Jabłonicy Ruskiej [Kryciński, Pogórze…, 352]. Krzyże z bań cerkiewnych umocowano w kamieniu w czasie obozu Grupy Kamieniarskiej „Magurycz”.

KAPLICZKI
Kapliczka wzniesiona na pamiątkę zniesienia pańszczyzny. Stoi przy wjeździe do Ulucza z Dobrej, po lewej stronie drogi.

Kapliczka wzniesiona przy ścieżce na Dubnik przez Polańskiego: świadectwo obecności rzymskich katolików w Uluczu.

CMENTARZ I
Cmentarz wogół cerkwi na górze Dubnik.

CMENTARZ II

Żydzi
Miejsce, gdzie stał żydowski dom modlitwy, zniszczony w czasie okupacji hitlerowskiej.

Inne
Pierwsze fotografie to piwnica u podnóża uluckiej góry Dubnyk. Właśnie takie piwnice stały się na niemal rok domami części mieszkańców wsi po jej spaleniu przez Wojsko Polskie; fotografie 503-506 to miejsce na zboczu Dubnika, gdzie w latach 1939-1941 mieścił się drewniany schron sowieckiej załogi ochrony granicy, głębokie doły po tym schronie rozebranym w 1941 r. przez uluckich chłopów, znajdują się po prawej stronie ścieżki prowadzącej do cerkwi; zdjęcia 672-682 to wskazywane przez ur. w Uluczu Jarosława Cholawkę miejsce na Dubniku, gdzie stałą kapliczka i ukraiński Grób Nieznanego Żołnierza – na wysokości cerkwi, ale po przeciwnej stronie grzbietu Dubnika; fotografie 718-719 to miejsce, gdzie w części Ulucza zwanej Doliw, stała szkoła podstawowa – przy drodze prowadzącej do cerkwiska i miejsca po plebanii.